Old Shatterhand

4 tom? Ja zdaje się czytałem chyba tylko 3 tomy, ale dobrze nie pamiętam bo to było z 5-6 lat temu.

_________________
"Lecz słyszę, że woła ktoś z oddali
Kilka prostych słów, nie przestań sobą być
Gdy zagubisz się, opuści cię odwaga
Siły w sobie zbierz, nie przestań sobą być
Tyś żołnierzem jest, co o wolność walczy
O wolności śni, a to jest warte krwi."

Ja nie mogę tego tomu skojarzyć. Ja Maya czytałem będąc młodym chłopcem, wtedy byłem zafascynowany jego książkami:)

_________________
Głos Wielkiego Ducha jest słyszalny w świergotaniu ptaków, szumie wód i słodkim oddechu kwiatów. Jeśli jest to poganizm, to jestem poganką.

Gertrude Simmons Bonnin [Zitkala - Sa]

mój indiański blog ; moiindianie.blogspot.com

_________________
"Lecz słyszę, że woła ktoś z oddali
Kilka prostych słów, nie przestań sobą być
Gdy zagubisz się, opuści cię odwaga
Siły w sobie zbierz, nie przestań sobą być
Tyś żołnierzem jest, co o wolność walczy
O wolności śni, a to jest warte krwi."

_________________
Głos Wielkiego Ducha jest słyszalny w świergotaniu ptaków, szumie wód i słodkim oddechu kwiatów. Jeśli jest to poganizm, to jestem poganką.

Gertrude Simmons Bonnin [Zitkala - Sa]

mój indiański blog ; moiindianie.blogspot.com

To zdecydowanie tej części nie czytałem.

_________________
"Lecz słyszę, że woła ktoś z oddali
Kilka prostych słów, nie przestań sobą być
Gdy zagubisz się, opuści cię odwaga
Siły w sobie zbierz, nie przestań sobą być
Tyś żołnierzem jest, co o wolność walczy
O wolności śni, a to jest warte krwi."

Kiedyś znalazłem w bibliotece jakieś dziwne wydanie "Winnetou". wypożyczyłem, ale to nie było to samo co czytałem kiedyś. Może to ten 4 tom?

_________________
!!! HOWGH !!!

Well,przeczytajcie równiez old surehand t.I i t.II piekna ksiązka. jak skoncze II tom to zaczne czytac shatterhanda.Howgh.!

SzalonyKoń pisze:

nie ma 4 tomu !! :euforia:

Tutaj jest o tym czwartym tomie:
http://www.libertas.pl/recenzja_spadkob ... l_may.html

Blog o powieściach Karola Maya:
http://tishreen.blog.onet.pl/

Na s. 2 pisałem o mało znanym aspekcie działalności Old Shatterhanda na Dzikim Zachodzie, który był również badaczem terenowym, chyba entomologiem. Udało mi się wreszcie znaleźć fragment książki Karola Maya, mówiący o tym. Jest to część wypowiedzi Ka-wo-miena, wodza Ogellallajów (Oglalów, głównego odłamu Teton Dakotów), wygłoszonej zaraz na początku III tomu "Winnetou", po spotkaniu przez głównego bohatera Sans-eara, a przed napadem na pociąg:

Cytuj:

Synowie Ogellalllajów byli nad wodami Broad Fork, skąd chcieli przynieść skalpy kilku traperów, którzy na ich terytorium złowili mnóstwo bobrów. Między traperami znajdował się pewien biały, którego wszyscy uważali za głupca, ponieważ przybył tylko po to, aby zbierać chrząszcze i rośliny oraz przypatrzyć się sawannom. Ale w jego głowie mieszkała mądrość, a w jego ramieniu siła. Strzelba jego nigdy nie chybiła, a nóż jego nie obawiał się szarego niedźwiedzia z Gór Skalistych.

...itd. Czyli był jednak bardziej ogólnym przyrodnikiem, nie tylko entomologiem.

Indiańskie forum

Old Shatterhand

Kto jest online

Bot Reklamowy	Reklama

Na górę