Crystiano pisze:
Rozmawiałem niedawno z człowiekiem, którego konikiem jest XVII w. w Polsce i po tym co mi powiedział stwierdzam jedno - Sienkiewicz to bajkopisarz. Połowo jego twórczości to zmyślenia, przekłamania, idealizacje etc.
Grubo przesadził. Sienkiewicz nie zawsze prawdziwie opisywał wydarzenia, ale ogólnie dobrze oddawał tło epoki. A idealizacja bohaterów w pewnym zakresie to norma w beletrystyce. Od twórcy powieści dziejącej się w konkretnym czasie i miejscu należy oczekiwać oddania realiów epoki, nie wierności każdemu szczegółowi historycznemu, bo w takim razie należałoby tworzenie fikcyjnych bohaterów uznać za "bajki". U Maya tego brak, zwłaszcza jeśli chodzi o Indian.